W posłowiu do książki „Zjadanie zwierząt” Dariusz Gzyra pisze: Ludzie wiedzą, że mięso, to zwierzęta. Więcej, są przekonani o tym, że zwierzęta odczuwają ból. Badania opinii publicznej pokazują, że zdecydowana większość respondentów – 82 procent – sądzi, że „wszystkie zwierzęta odczuwają ból tak samo jak człowiek”. A jednak większość z nas spożywa mięso, a informacje o setkach milionów zwierząt lądowych, zabitych w Polsce w ciągu jednego tylko roku na użytek ludzi, większości z nas nie szokują.
Czy reakcja na kanibalizm jest tak różna od reakcji na przemysłową rzeź zwierząt tylko z powodu umowy społecznej dotyczącej tego, kogo wybieramy na swojego przyjaciela, a kogo na pokarm? Czy nasze współodczuwanie jest jedynie wynikiem umowy społecznej i konstruktów kulturowych?
Podczas spotkania przyjrzymy się nie tylko zjawisku hodowania zwierząt na pokarm, ale także kulturowym odbiciom tej sytuacji. Co literatura mówi nam na temat jedzenia mięsa? Co mówi nam filozofia? Czy mięso jest w ogóle dobrym tematem dla kultury przez duże „K”?
Spotkanie odbywa się w ramach cyklu dyskusji społeczno-kulturalnych „Feminaria”.
Wstęp wolny.